Wyjątkowo opływowe nadwozie, oznaczające niższe zużycie paliwa lub energii. Powiększone możliwości przewozowe, większy komfort jazdy, nowe systemy bezpieczeństwa, dodatkowe schowki w kabinie (o łącznej pojemności 135 litrów), polepszona zwrotność. Oto tylko niektóre z zalet Renault Master nowej generacji, które podkreśla producent. Francuskie auto ma szanse powtórzyć sukces poprzedników i stać się wyjątkowo popularnym wyborem zarówno dla firm zajmujących się przewozami długodystansowymi, jak i tymi na bardziej lokalną skalę.
O ile jednak ta pierwsza grupa klientów wybierze raczej wersje spalinową, drugiej może przydać się elektryczny Master. Jego oficjalna nazwa to Renault Master E-Tech electric.
Dwie pojemności akumulatorów, ale nie wszędzie
Dzięki dużej pojemności baterii, również dłuższe trasy nie powinny jednak sprawić kierowcom Mastera problemu. W zależności od wersji, Master E-Tech electric może mieć akumulator 40 kWh lub 87 kWh. O ile klienci np. we Francji mogą wybierać między większą a mniejszą baterią, w Polsce jest dostępna tylko ta druga odmiana. Ma 140 KM. Moce ładowania to 22 kW przy AC i 130 kW przy DC („odzyskaj do 80% zasięgu w ciągu 38 minut” – zachwala Renault). Zasięg według Renault wynosi nawet do 460 km (to zależy od konfiguracji auta), a zużycie energii w cyklu pomiarowym WLTP to 24,5 kWh/100 km.
Wielkość do wyboru
Klienci mają za to wybór, jeśli chodzi o wielkość auta. Wersja L2H2 kosztuje od 237 000 zł netto, zaś dłuższa L3H2 – od 238 200 zł netto. Ładowność auta to 1625 kg (mówimy już o wersji elektrycznej). DMC to 4250 kg, czyli „przepisowa” wartość dla kierowców z prawem jazdy kategorii B w przypadku pojazdu elektrycznego.
Bogaty standard
Bazowa odmiana o nazwie extra ma w wyposażeniu m.in. system multimedialny openR link 10″ z bezprzewodową replikacją smartfona, światła mijania oraz do jazdy dziennej LED, klimatyzację sterowaną manualnie, czujniki parkowania tylne, system automatycznego hamowania awaryjnego, system utrzymania pasa ruchu, regulator prędkości z ogranicznikiem, fotel kierowcy z podłokietnikiem i regulacją odcinka lędźwiowego, a także kanapę 2-miejscową typu “mobilne biuro” ze schowkiem.
Poprzednia generacja Mastera była oferowana w wersji o mocy 76 KM i z akumulatorem 52 kWh w cenie od 320 538 zł brutto. Zasięg WLTP wynosił 147-204 km.
Jakich rywali ma elektryczny Master?
Jednym z nich może być Volkswagen e-Crafter. Do jego napędu służy elektryczny silnik o mocy 136 KM generujący 290 Nm. Cena takiego e-Craftera (z przestrzenią ładunkową o kubaturze 10,7 m3) startuje od 245 000 zł netto, czyli 301 350 zł brutto. Z kolei Mercedes e-Sprinter Furgon z akumulatorem 56 kWh kosztuje od 276 100 zł netto. Wersja 81 kWh kosztuje nie mniej niż 314 010 zł netto. Fiat e-Ducato kosztuje od 232 284 zł netto (za wersję e-Ducato L4 H3 (122 KM,110 kWh) z silnikiem elektrycznym o mocy 122 KM.
Renault Master jest z tych modeli zdecydowanie najświeższą i najbardziej zaawansowaną technologicznie konstrukcja – co oznacza, że klienci z pewnością będą chętnie spoglądali właśnie na francuską propozycję.
MA