Nowe Porsche Macan to pierwszy model marki z Zuffenhausen, który zbudowano na nowej platformie PPE (Premium Platform Electric). Szybko się ładuje, a testujący zapewniają, że również rewelacyjnie jeździ. Jest wyjątkowo istotny dla marki, ponieważ jego zadaniem jest przekonanie klientów, którzy dotychczas jeździli bestsellerowym, spalinowym Macanem, do przesiadki na EV. Oprócz tego, chce zabrać klientów rywalom, z Teslą na czele. Czy to się uda? Pozostaje nam obserwować. Teraz Porsche robi jednak ważny krok w stronę popularyzacji Macana – czyli wprowadza nowe wersje.
Bazowy Macan rozwija 340 KM
Jego nazwa to po prostu Macan. W trybie overboost, czasowo auto osiąga 360 KM i 563 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h z użyciem funkcji Launch Control zajmuje tu 5,7 s. Prędkość maksymalna to 220 km/h. Przypomnijmy, że mowa o wersji podstawowej. Zasięg w cyklu mieszanym według WLTP to 644 km – najwięcej z całej gamy modelu. Pojemność akumulatora wynosi 100 kWh brutto – tak jak w pozostałych Macanach. Auto ma napęd na tył. Waży o 110 kg mniej niż następny w gamie Macan 4. Model – tak jak reszta wersji – obsługuje ładowanie DC do 270 kW, umożliwiając ładowanie akumulatora od 10 do 80 procent w 21 minut.
Kolejna nowa wersja to Macan 4S
Taki samochód osiąga 516 KM z funkcją overboost. „Zwykła” moc to 449 KM. Moment obrotowy sięga 784 Nm (i 820 Nm w trybie overboost). Macan 4S osiąga 100 km/h w 4,1 s, a jego prędkość maksymalna to 240 km/h. Zasięg w cyklu mieszanym WLTP sięga 609 km.
Ile kosztują nowe Porsche?
Dzięki pojawieniu się Macana „bez S” cena bazowa modelu spadła. Teraz można wejść w posiadanie niemieckiego, elektrycznego SUV-a za 370 000 zł – choć jak na Porsche przystało, lista opcji jest bardzo długa i droga. Samochód można konfigurować i dopasowywać do swojego gustu, ale… nie będzie tanio. Podstawowy Macan jest tańszy o 16 000 zł od wersji 4S. Droższa wersja ma napęd AWD, osiąga maksymalnie 408 KM i rozpędza się do 100 km/h w 5,2 s, czyli o pół sekundy szybciej. Ma za to mniejszy zasięg (614 zamiast 644 km).
Z kolei Macan 4S został wyceniony co najmniej na 416 000 zł. To mniej od modelu Turbo, pełniącego obecnie rolę flagowego w gamie (639 KM, 3,3 s do setki, zasięg 593 km, cena od 526 000 zł).
Konkurencja?
Ile kosztują rywale? „Spokrewnione” z Macanem Audi Q6 e-tron można mieć już za 337 200 zł, ale taki samochód osiąga 306 KM i rozpędza się do setki w 6,7 s. Wersja o mocy 387 KM (5,9 s do setki) to wydatek od 355 500 zł. Porsche powinno być jednak bardziej sportowe i bezpośrednie w prowadzeniu. Z kolei Tesla Model Y została bazowo wyceniona na 204 990 zł (znacznie wolniejsza odmiana, 6,9 s do setki), a za 257 990 zł można mieć wersję Performance, niemal tak szybką, jak Macan Turbo (Tesla osiąga setkę w 3,7 s). Porsche jest jednak „bardziej premium”, co dla wielu klientów może mieć duże znaczenie.
MA