4615 mm długości, 1901 mm szerokości i 1670 mm wysokości, a także rozstaw osi wynoszący 2750 mm. Oto wymiary Geely E5, czyli najnowszego modelu gigantycznego, chińskiego koncernu.
Duży kaliber
To naprawdę wielki gracz – w pierwszej połowie 2024 roku wzrost sprzedaży zagranicznej Geely Auto Group osiągnął rekordowy poziom, wzrastając o ponad 67% rok do roku, do 197,428 sztuk. E5 też jest spore – wspomniane wymiary stawiają go w tej samej klasie, co takie samochody, jak Skoda Enyaq, Volkswagen ID.4 czy Toyota bZ4X. Nieco dłuższe są za to Ford Mustang Mach-E, Tesla Model Y czy BYD Seal U.
Geely rozbije cenowy bank?
Cenę w Europie media szacują na równowartość ok. 170 000 zł, choć niektórzy wspominają nawet o kwocie tak niskiej, jak ok. 130 000 zł. Jeśli sprawdziłby się ten drugi scenariusz, mielibyśmy do czynienia z sensacją. Ten pierwszy również oznaczałby wyjątkowo korzystny stosunek ceny do wielkości. Przykładowo, Skoda Enyaq kosztuje nie mniej niż 219 850 zł.
Jak prezentują się parametry Geely? Moc auta to 218 KM, a moment obrotowy wynosi 320 Nm, niezależnie od wersji. Te są dwie – i różnią się pojemnością baterii. Mniejsza ma 50 kWh (zasięg 440 km w chińskim cyklu pomiarowym CLTC), a większa 60 kWh (530 km). Napęd wędruje na przednią oś. Obecnie E5 jest dostępne wyłącznie w wersji elektrycznej, ale niewykluczone, że wkrótce gamę uzupełni także model ze spalinowym range extenderem, czyli generatorem. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h odmiany EV to 6,9 s. Co z ładowaniem? Akumulator można naładować od 30% do 80% w ciągu 20 minut
Jeśli chodzi o wyposażenie, topowe wersje mają m.in. 16-głośnikowy system audio, fotele z masażem i wentylacją, a także system multimedialny z systemem obsługi głosowej „reagującym w ciągu 500 milisekund”.
Trwała bateria zaletą
Przy okazji premiery tego auta Geely pochwaliło się także nowym rodzajem akumulatora. Specjalna chemia ogniw oraz konstrukcja modułów (z krótkim ostrzem): oto elementy, które mają sprawić, że jego trwałość będzie ponadprzeciętna. Według deklaracji producenta, akumulator ma wytrzymać nawet milion kilometrów. Jak wynika z testów, auto po 300 000 km miało jeszcze ponad 90% pierwotnej pojemności baterii, stracił więc tylko ok. 10% zasięgu.
Pozostałe zalety auta to np. obecność nowego, stworzonego przez Geely systemu odblokowywania ukrytych klamek. To ma podnieść bezpieczeństwo przy wypadku i ułatwić dostanie się do auta służbom. Dyrektor generalny Geely Auto Group, Jerry Gan, podaje, że firma „podzieli się technologią” z innymi producentami.
Geely E5 pojawi się na rynkach międzynarodowych, czyli poza Chinami. „Czysty, elektryczny model E5 ma zostać wkrótce zaprezentowany na całym świecie i będzie kolejnym impulsem stale przyspieszającej ekspansji międzynarodowej Geely, podczas gdy firma nieustannie wypełnia swoje zobowiązanie do tworzenia zrównoważonej przyszłości i lepszego świata dla wszystkich” – podaje producent.
Geely E5 a Izera
Przed debiutem, zamaskowane auto było testowane w Szwecji na warszawskich tablicach rejestracyjnych, co rozbudziło liczne domysły na temat tego, że trwają właśnie testy wyczekiwanej Izery. Niestety, było to Geely. Być może Izera, gdy już się pojawi, w ramach partnerstwa z chińską marką otrzyma niektóre z jego rozwiązań technicznych. Wytrzymała bateria byłaby z pewnością świetnym pomysłem. Ale do mety projektu polskiego auta elektrycznego droga jest jeszcze daleka. Wybór nowego prezesa EMP, spółki celowej powołanej do stworzenia pierwszego polskiego samochodu elektrycznego jest dobrym prognostykiem.
MA