Wcześniej zapowiadano, że nowa fabryka może powstać nieopodal Pilzna. Czeska strona zaoferowała niemieckiemu koncernowi miejsce po dawnym lotnisku wojskowym. Nawet jeśliby jednak decyzja zapadła, należy pamiętać, że istnieje jednak lokalny opór wobec planowanej rozbiórki lotniska i budowy nowej fabryki akumulatorów przez dział VW PowerCo.

Po spotkaniu z Blume premier czeskiego rządu nie krył rozczarowania.

– Nie możemy dalej utrzymywać tej dogodnej lokalizacji dla projektu, który nie wiadomo czy zostanie zrealizowany. Być może nadszedł czas by skoncentrować się na innych projektach akumulatorowych – powiedział Petr Fiala.

Obecny rok pokazuje, że niemiecki koncern wobec naciskającej mocno konkurencji m. in. z Chin szuka opcji oszczędnościowych. Taką mają być fabryki, poza UE. W marcu Thomas Schmall, członek zarządu VW, powiedział, że VW sam nie spieszy się z podjęciem decyzji w sprawie lokalizacji – po tym, jak Grupa odłożyła decyzję już w grudniu 2022 roku, powołując się na wysokie ceny energii. Jednak mniej więcej w tym samym czasie okazało się, że VW priorytetowo traktował swoje plany dotyczące fabryki akumulatorów w Ameryce Północnej – ze względu na lepsze warunki dotacyjne. Fabryka na kontynencie amerykańskim zostanie wybudowana w St. Thomas, w Kanadzie.

Przypomnimy, że obecnie VW buduje fabrykę baterii w Salzgitter (Dolna Saksonia), jedną w Sagunt w pobliżu Walencji, a kolejna fabryka ma zostać zbudowana razem z Northvolt w Szwecji. Wraz z brakiem porozumienia z rządem Czech, Lokalizacja czwartej z sześciu planowanych fabryk akumulatorów jest ponownie otwarta. Oprócz Czech w grę podobno wchodzi także Polska i Węgry, które zostały ostatnio wymienione jako możliwe lokalizacje w Europie Wschodniej.

Natomiast nie jest do końca jasne co miał na myśli Petr Fiala mówiąc „inne projekty akumulatorowe”. Fabryka PowerCo, która miałaby powstać nieopodal Pragi prawdopodobnie stworzyłaby do 4500 miejsc pracy. Przemysł samochodowy – przede wszystkim czeska spółka zależna VW Skoda – stanowi prawie 10% czeskiego produktu krajowego brutto. Przypomnijmy, ż u naszych południowych sąsiadów swój zagład produkcji aut ma Hyundai, (w Nosovice we wschodniej części Czech), a Toyota posiada fabrykę w Kolin.

Minister przemysłu Czech Jozef Sikela powiedział natomiast, że rząd prowadzi rozmowy z pięcioma inwestorami, a dwa z tych projektów są na podobną skalę do planów Volkswagena.

Opracował: Rafał Wąsowicz