Na początek w dużych miastach
Osiem salonów w dużych miastach na początek, w planach dalszy rozwój sieci – oto, co planuje Leapmotor, jeśli chodzi o sprzedaż aut w Polsce. Jako że mówimy o marce, która została kupiona przez koncern Stellantis, należy się spodziewać, że mówimy o dealerstwach, w których już teraz można kupić np. Ople czy Peugeoty.
Leapmotor w Polsce – oferta
Co będzie można kupić w opisywanych salonach? Leapomotor planuje prawdziwą ekspansję modelową, ale na początek wprowadza dwa modele.
Pierwszy z nich to T03. Mierzy 3,62 m, ma 1,65 m szerokości i 1,58 m wysokości. To wymiary na poziomie Dacii Spring – i to właśnie rumuński elektryk jest głównym rywalem tego auta.
Montownia, nie fabryka
Leapmotor T03 powstaje w Tychach – nie jest tam jednak wytwarzany od zera, a tylko montowany w systemie SKD (czyli z Chin przychodzą gotowe zestawy części). Pod maską takie auto ma 95-konny silnik (158 Nm). Rozpędza się od 0 do 100 km/h w 12,7 s. Zasięg według WLTP to od 265 do 395 km. Pojemność akumulatora wynosi 37,3 kWh. Maksymalna moc ładowania DC, to 48 kW, a pokładowa, jednofazowa ładowarka oferuje 6,6 kW.
Ile kosztuje T03? Oficjalnej ceny jeszcze nie podano, przedstawiciele marki zapewniają jednak, że ma nie przekroczyć 80 000 zł. Zakulisowo mówi się o kwocie 79 900 zł. To teoretycznie więcej niż trzeba zapłacić za bazowego Springa (start od 76 900 zł), ale T03 ma być oferowany tylko w jednej wersji, w dodatku bogato wyposażonej.
W przypadku Dacii najtańsza odmiana ma 45 KM i osiąga 100 km/h w ponad 19 sekund, a w wyposażeniu nie ma m.in. klimatyzacji. Leapmotor T03 jest nie tylko mocniejszy i szybszy, ale i ma na pokładzie więcej udogodnień. Mówimy m.in. o ładowarce DC, kamerze cofania i czujnikach parkowania z tyłu, systemie multimedialnym z 10-calowym ekranem i nawigacją, alufelgach, a nawet o szklanym dachu. Z tego względu, Leapmotor wypada korzystniej. Cena po dopłatach rządowych i w programie wynajmu może być wyjątkowo atrakcyjna.
Gwarancja na samochód trwa przez 3 lata i jest realizowana na terenie całej Europy. Gwarancja na akumulator obowiązuje przez 8 lat lub 160 000 km.
Leapmotor C10
C10, to SUV o długości 4,74 m, szerokości 1,9 m, wysokości 1,68 m i rozstawie osi 2,825 m. To wymiary plasujące Leapomotora jako rywala np. Tesli Model Y czy samochodu BYD Seal U.
Pod maską auto ma 218-konny silnik (320 Nm). Akumulator o pojemności 69,9 kWh gwarantuje zasięg 420 km według standardu WLTP. C10 jest wyposażony w ładowarkę prądu zmiennego o mocy 6,6 kW, która pozwala na naładowanie akumulatora od 30% do 80% w około 6,1 godziny. Natomiast szybsze ładowanie umożliwia system prądu stałego, który pozwala osiągnąć ten sam poziom naładowania w zaledwie 30 minut.
Na liście wyposażenia C10 (wnętrze tego modelu wygląda na mocno inspirowane Teslą…) znajduje się m.in. system multimedialny z aktualizacjami over-the-air (czyli „z chmury”), zestaw audio z 12 głośnikami, reflektory LED, 18- lub 20-calowe alufelgi, dwustrefową klimatyzację i kamery 360. Klienci mają do wyboru odmiany Style i Design.
Zapowiedzi obiecujące
Ile kosztuje C10? Tutaj także oficjalnej ceny jeszcze nie ma, przedstawiciele koncernu zapowiadają jednak kwoty wyjściowe na poziomie ok. 160 000 zł. Jeśli Leapmotor będzie tańszy od Tesli czy BYD (Model Y kosztuje od 194 990 zł), ma szanse na kawałek rynkowego tortu. Pierwsze samochody – zarówno T03, jak i C10 – pojawią się u dealerów już na początku przyszłego roku.
MA