Aktualnie wszystkie największe koncerny samochodowe, pracują nad systemami automatyzacji jazdy. Co ciekawe, obszar wspomagania jazdy jest rozwijany również przez producentów sportowych samochodów. Wojciech Grzegorski, Dyrektor Generalny marki Porsche w Polsce, w ekskluzywnym wywiadzie dla elektromobilni.pl, zdradził, że koncern z Zuffenhausen, znalazł partnera do rozwoju systemów wspomagających kierowcę: “Porsche podpisało umowę o strategicznej współpracy z izraelską firmą Mobileye, dostarczającą najnowocześniejsze rozwiązania z zakresu automatyzacji jazdy” – powiedział rozmówca.
Zainteresowanie systemami automatyzacji jazdy jest skutecznie podsycane przez kontrowersyjnego Prezesa Tesla, Elona Muska. Nie są to bynajmniej puste deklaracje czy zapowiedzi, bo producent z Austin, oferuje klientom możliwość zamówienia jednego z trzech poziomów zaawansowania systemów wspomagających jazdę. Sprawdzamy jakie to poziomy i czym się różnią. Tesla Autopilot, to podstawowy system wsparcia kierowcy, oferowany od kilku lat, również przez innych producentów. Rozwiązanie wykorzystuje aktywny tempomat dostosowujący prędkość pojazdu do sytuacji na drodze (np. do prędkości pojazdu poprzedzającego) oraz wspomagający kierowcę w nadawaniu kierunku jazdy (kierowca musi jednak cały czas trzymać rękę lub ręce na kierownicy). Według relacji testujących system, rozwiązanie funkcjonuje sprawnie i wyjątkowo precyzyjnie.
O jeden poziom wyżej, jest system Tesla Enhanced Autopilot (rozszerzony Autopilot) oferowany na polskim rynku w cenie poniżej 20 000 zł. Aby doposażyć samochód w wspomniany system, użytkownik nie musi przyjeżdżać do salonu dealerskiego. Zakup i aktywacja odbywają się przez aplikację mobilną Tesla. Rozwiązanie posiada funkcje podstawowego systemu Tesla Autopilot i dodatkowo:
– Asystent zmiany pasa ruchu: pomaga w przejechaniu na sąsiedni pas ruchu na autostradzie, gdy kierowca włączy kierunkowskaz;
– Nawigacja na Autopilocie (Beta): aktywnie usprawnia funkcję „Asystent zmiany pasa ruchu”, dostarczając kierowcy wskazówki dotyczące przejazdu od wjazdu na autostradę do zjazdu, w tym sugerując zmiany pasa ruchu i nawigując na skrzyżowaniach;
– Asystent parkowania: pomaga jednym dotknięciem zaparkować samochód równolegle lub prostopadle;
– Summon: pozwala wprowadzić i wyprowadzić samochód do lub z ciasnej przestrzeni za pomocą aplikacji mobilnej;
– Smart Summon: samochód będzie w stanie odszukać kierowcę na parkingu, poruszając się samodzielnie po trudniejszych miejscach parkingowych i w bardziej złożonym otoczeniu oraz omijając ewentualne przeszkody w bezpośrednim otoczeniu.
Jeszcze bardziej zaawansowanym systemem jest Tesla Full Self Driving – czyli według Tesli “pełna zdolność do samodzielnej jazdy”. Koszt doposażenia elektrycznego pojazdu w system to 39.000 zł. Asystent nadal wymaga pełnego nadzoru kierowcy i nie zapewnia autonomicznej jazdy (ze względu na poziom zaawansowania technicznego oraz obowiązujące regulacje prawne).
Posiada wszystkie funkcje Podstawowego Autopilota i Rozszerzonego Autopilota oraz dodatkowo:
– wykrywanie świateł i znaku stop (wersja Beta): rozpoznaje znaki stopu i sygnalizację świetlną a także przy aktywnym nadzorze kierowcy, automatycznie zwalnia i zatrzymuje samochód po zbliżeniu się do nich;
– Planowane rozwiązania: automatyczne kierowanie na ulicach miast.
Producent zapewnia o ciągłym rozwoju systemu: “Wraz z ewolucją opracowywanych przez Teslę funkcji Autopilot, Rozszerzony Autopilot i Pełne zdolności do samodzielnej jazdy, samochód będzie stale aktualizowany poprzez bezprzewodowe aktualizacje oprogramowania.”
Wydaje się więc możliwe, iż wraz z dopracowaniem i pełnym przetestowaniem technologii, oraz po zmianach regulacji prawnych w tym zakresie – będzie możliwa zdalna aktywacja funkcji pełnej automatyzacji jazdy w samochodach elektrycznych kalifornijskiego producenta.
elektromobilni.pl