Niemiecki producent techniki przemysłowej i motoryzacyjnej zamierza produkować ogniwa paliwowe w Stanach Zjednoczonych. Inwestycją ma wynieść ponad 200 milionów dolarów. Nowe linie zostaną uruchomione w fabryce dostawcy w Anderson w Karolinie Południowej. Bosch spodziewa się, że ogniwa z fabryki będą zasilać ciężarówki wodorowe od 2026 roku.
Napędy wodorowe coraz częściej wdrażane są w sektorze transportu ciężarowego zarówno w Europie jak i w Stanach Zjednoczonych. Mobilna technologia ogniw paliwowych stanowi realną opcję dla neutralnego dla klimatu transportu towarów w ciężki pojazdach (klasy 8), w których sam akumulator elektryczny nadal stanowi wyzwanie ze względu na jego rozmiar i wagę.
Bosch, który od wielu lat prowadzi badania i wdrożenia w dziedzinie układów i technologii napędowych, ogłosił właśnie, że w swoim zakładzie w Anderson w Południowej Karolinie w ramach inwestycji o wartości ponad 200 milionów dolarów będzie produkował ogniwa paliwowe. Inwestycja ma stworzyć co najmniej 350 nowych miejsc pracy. Rozpoczęcie produkcji zaplanowano w 2026 roku.
Sektor rozwija się dynamicznie
– Sektor paliw wodorowych bardzo szybko się rozwija i stwarza obiecujące perspektywy. A Bosch na bieżąco pracuje nad rozwojem tej technologii. Obecna inwestycja jest pierwszą dla Bosch związaną z ogniwami paliwowymi w USA. Chcemy wesprzeć rosnący popyt ze strony naszych lokalnych klientów w ramach zróżnicowanego podejścia do technologii układów napędowych – powiedział Mike Mansuetti, prezes Bosch w Ameryce Północnej.
W ramach lokalnej strategii produkcyjnej ogniwa paliwowe Boscha produkowane w Anderson będą montowane w ciężarówkach napędzanych wodorem, które pojawią się na drogach USA w ciągu najbliższych kilku lat (od 2026 roku). Rozpoczęta właśnie modernizacja kampusu Anderson obejmuje szacunkowo 16 tys. m2 powierzchni, która ma zostać dostosowana do produkcji tzw. stosu ogniw paliwowych.
Wielkie perspektywy wodoru
– Ogniwa paliwowe są obiecującą technologią od wielu lat i dobrze się stało, że technologia ta trafia do Karoliny Południowej, gdzie nasza siła produkcyjna pomogła wielu firmom wprowadzić innowacje na rynek. Gratulacje dla Bosch za kolejną udaną ekspansję – powiedział sekretarz handlu Karoliny Południowej Harry M. Lightsey III.
Warto zaznaczyć, że wielu producentów już ogłosiło plany dotyczące pojazdów napędzanych wodorem na rynku amerykańskim. Na przykład Nikola Corporation testowała prototypowe pojazdy elektryczne (klasy 8) z ogniwami paliwowymi (FCEV) z technologią Bosch. Ich prototypowe ciężarówki przejechały ponad 12 000 mil i przewiozły 2 miliony funtów ładunku. Nikola prowadzi również aktywne testy pilotażowe prototypowych pojazdów FCEV z Total Transportation Services Inc.
Złożona produkcja
Bosch przy okazji wspomina, że produkcja stosów ogniw paliwowych jest bardzo złożona. Jeden stos składa się z 3 200 zmontowanych pojedynczych części, ponad 400 warstw i ponad 100 unikalnych komponentów.
– Aby z powodzeniem wprowadzić technologię ogniw paliwowych na rynek na masową skalę, wymaga to połączenia dużego doświadczenia w zakresie badań i rozwoju, integracji systemów i złożonego procesu produkcyjnego. Bosch dysponuje wyjątkową wiedzą we wszystkich tych obszarach. Praca, którą już wykonaliśmy w zakresie komercjalizacji technologii ogniw paliwowych, opiera się na naszym bogatym doświadczeniu w opracowywaniu i wytwarzaniu produktów do silnika spalinowego – powiedział Mike Mansuetti.
Bosch będzie jednym z pierwszych, którzy wprowadzą na rynek produkcję ogniw na dużą skalę. Firma ogłosiła niedawno, że zainwestuje ponad 1 miliard USD na całym świecie w rozwój mobilnych technologii ogniw paliwowych do 2024 roku.
Źródło: globenewswire.com, bosch-presse.de, własne