Źródłem energii są cztery pakiety akumulatorów niklowo-manganowo-kobaltowych, każdy o pojemności 66 kWh, co daje łącznie 264 kWh. Jej uzupełnianie może odbywać się na kilka sposobów i zależnie od zastosowanego rozwiązania zajmuje od 8 – 12 h (ładowanie prądem zmiennym z typowego gniazda siłowego) do poniżej 2 h (ładowanie prądem stałym z wykorzystaniem ładowarki stacjonarnej).
Nieuchronne zmiany
– Oferowane przez nas rozwiązania są sprawdzone, ponieważ Renault Trucks rozwija napędy elektryczne od ponad 10 lat. Jednocześnie cały czas zapewniamy alternatywę w postaci pojazdów spalinowych, ale można już zaobserwować tendencję, w której samochody zasilane dieslem są coraz droższe, natomiast ceny samochodów elektrycznych pozostają na dotychczasowym poziomie lub zaczynają spadać. Legislacja krajów członkowskich Unii Europejskiej w kolejnych latach wprowadzi opłaty związane z emisją CO2 również w segmencie pojazdów ciężarowych. Modernizując flotę w kierunku pojazdów zasilanych energia elektryczną, wydatki z tytułu takich opłat można istotnie zmniejszyć – powiedział Artur Bartosiewicz, manager ds. sprzedaży podwozi w Renault Trucks Polska.
Kompleksowa obsługa
– Biorąc pod uwagę, że elektromobilność jest nową gałęzią branży automotive, wraz z pojazdami oferujemy cały pakiet nowych produktów i usług; od doradztwa w zakresie wymaganej infrastruktury ładowania (audyt obiektu pod kątem zaspokojenia potrzeb eksploatacji floty elektrycznej), poprzez wybranie odpowiedniego produktu lub rozwiązania oferowanego przez jednego z naszych partnerów (m.in. dostarczenie, instalację i uruchomienie ładowarek, wsparcie w zgłoszeniu do gestora sieci energetycznej o zwiększenie przyłącza), aż po wsparcie w użytkowaniu systemu ładowania. Opieka posprzedażowa nie polega tylko na analizie floty pod kątem jej ekonomicznego użytkowania, ale również obejmuje ciągły monitoring akumulatorów i ich ewentualną naprawę, regenerację lub w przypadku długiej eksploatacji pojazdu wymianę – dodał Szymon Szenicer, manager ds. elektromobilności w Renault Trucks Polska.
Przełamywanie stereotypów
– Cieszę się, że wygraliśmy to zamówienie, bo wykonując je mieliśmy szansę udowodnić, że nasza niewielka, relatywnie młoda spółka z całkowicie polskim kapitałem jest w stanie z sukcesem uczestniczyć w tak dużych projektach. Ponadto pokazaliśmy, że nawet prostą zabudowę można połączyć z bardzo zaawansowanym podwoziem i wynikają z tego wymierne korzyści. Nasza konstrukcja nie stanowi dużego obciążenia elektrycznego dla samochodu, więc zwiększa się jego zasięg, a całość wypada dość atrakcyjnie pod względem cenowym, więc przełamujemy stereotyp, że śmieciarka z takim napędem jest bardzo droga. Renault Trucks Polska nie ogranicza się tylko do sprzedaży samych pojazdów elektrycznych z podstawowymi pakietami usług, ale traktuje zagadnienie elektromobilności kompleksowo, wychodząc naprzeciw różnym potrzebom klientów – powiedział Zbigniew Szkop, współwłaściciel firmy TTCS, która wygrała postępowanie przetargowe i była odpowiedzialna za realizację zabudowy pojazdu.