– W najbliższym czasie powstanie kilka tysięcy ogólnodostępnych stacji ładowania. Obecnie działa 166 stref ładowania pojazdów elektrycznych i 37 stacji tankowania wodoru w obszarze miast – powiedział wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka podczas posiedzenia sejmowej Komisji Infrastruktury.
W trakcie posiedzenia rozpatrywano informację Najwyższej Izby Kontroli (NIK) o wynikach kontroli finansowania przedsięwzięć służących rozwojowi elektromobilności w Polsce. Kontrola obejmowała okres od 2018 r. do połowy 2022 r. i dotyczyła zakupu pojazdów kołowych napędzanych energią elektryczną. Izba poinformowała, że badała także, jak realizowana jest ustawa z 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych.
Z przedstawionego raportu wynika, że z systemu wsparcia finansowego zakupu pojazdów elektrycznych wykluczone były samochody ciężarowe o wadze całkowitej powyżej 12 ton, czyli kategorii N3.
– Przy najbliższej nowelizacji ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych ministerstwo przeanalizuje wszystkie zgłoszone przez NIK wątpliwości. Dołożymy starań, żeby je uwzględnić tak, aby te zalecenia zostały zrealizowane – powiedział Motyka.
Kolejną ważną kwestią poruszoną przez NIK była realizacja wymogu udziału samochodów elektrycznych we flocie pojazdów urzędów.
– W okresie, który kontrolowaliśmy, powinien być zrealizowany wymóg dziesięcioprocentowego udziału samochodów elektrycznych we flocie pojazdów urzędów. Z 18 objętych kontrolą miast 6 spełniono ten wymóg: urząd miast Bialska-białej, Legionowa i Ełku, oraz trzy urzędy marszałkowskie województw: opolskiego, śląskiego i warmińsko – mazurskiego – poinformowała w trakcie posiedzenia p.o. dyrektora delegatury NIK w Łodzi, radca prezesa NIK Piotr Walczak.
Wiceminister Motyka odniósł się do wątpliwości samorządowców oraz NIK, w kwestii ustawy o elektromobilności. Nie precyzuje ona, czy na 10 %. udział samochodów elektrycznych we flocie pojazdów urzędów składają się pojazdy JST, czy też te należące również do jednostek im podległych.
– Uważamy, że należy brać pod uwagę pojazdy obsługujące dany urząd gminy, starostwo lub urząd wojewódzki, bez jednostek organizacyjnych, nawet jeśli nie posiadają one odrębnej osobowości prawnej – powiedział minister.
Ponadto podkreślono, że dofinasowanie na rozwój elektromobilności należałoby zwiększyć w taki sposób, by zakup pojazdu elektrycznego był tańszy, niż zakup taboru standardowego (pojazdów spalinowych).