Obecna liczba stacji oraz punktów ładowania to 2298 stacji oraz 4371 punktów ładowania. 64% dostępnych stacji ładowania zapewnia ładowanie prądem zmiennym (AC), a 23% stacji ładowania stanowią punkty zapewniające prąd stały (DC), który pozwala na szybsze ładowania. W pozostałych 13% stacji nie został zidentyfikowany rodzaj prądu ładującego. Wśród województw najwyżej pod względem liczby stacji plasują się województwa mazowieckie (411), śląskie (374) i pomorskie (219). Najmniej stacji znajdziemy w województwach: lubelskim (32), świętokrzyskim (26) i podlaskim (24).
– W znacznie mniejszym tempie rozszerza się infrastruktura tankowania gazu naturalnego. Od początku roku przybyło 9 stacji tankowania CNG/LNG. Obecna liczba stacji oraz punktów tankowania to odpowiednio 47 stacji oraz 119 punktów tankowania gazem naturalnym – powiedział Jakub Faryś, prezes PZPM.
Choć liczba ładowarek w Polsce rośnie to jest wciąż bardzo mało. Zwłaszcza na tle unijnych liderów. W Niderlandach jest ich już ponad 500 000, a we Francji ponad 120 000. To będzie musiało się szybko zmienić. Przed kilkoma dniami posłowie PE wynegocjowali, że do 2026 r. stacje ładowania samochodów o mocy, co najmniej 400 kW będą musiały być rozmieszczone, co najmniej, co 60 km wzdłuż głównych tras sieci TEN-T, a moc wyjściowa sieci wzrośnie do 600 kW do 2028 r.
Dla samochodów ciężarowych i autobusów, stacje ładowania muszą być zapewnione, co 120 km. Stacje te powinny zostać zainstalowane na połowie głównych dróg UE do 2028 r. i mieć moc wyjściową od 1400 kW do 2800 kW w zależności od drogi. Kraje UE muszą zapewnić, że stacje tankowania wodoru wzdłuż bazowej sieci TEN-T będą rozmieszczone co najmniej co 200 km do 2031 r.